Jak unikać urządzeń termowizyjnych

11 sierpnia 2022 r.

 

Jak unikać urządzeń termowizyjnych – 11 sierpnia 2022 r.

W dzisiejszym świecie rozwijającej się technologii i całkowitego nadzoru trudno to ukryć. Nie ma znaczenia, czy jesteś wewnątrz czy na zewnątrz budynku, na dworcu, na lotnisku, w sklepie, na parkingu podziemnym, w biurze czy na ulicy. Wszędzie jesteś pod obserwacją. Klasyczne systemy rozpoznawania twarzy co minutę analizują nasze obrazy i wprowadzają te informacje do baz danych. Zastanawiasz się, jak uchronić się przed wszechobecną inwigilacją? Są też opcje ukrywania się przed kamerami bezpieczeństwa. Na przykład zwinąć się za ścianą, w niektórych miejscach przejść pod kamerami, zakryć czymś niezbędną kamerę lub „oślepić” ją wiązką lasera. Wszystko, co jest możliwe. Ale jak ukryć się przed kamerami zaprojektowanymi w oparciu o pasywne promieniowanie podczerwone zwane termowizją? Urządzenia do detekcji termicznej tego typu wychwytują ciepło emitowane przez obiekt obserwacji w promieniowaniu podczerwonym. I bez względu na to, jak sprytnie obiekt został zakamuflowany, wskaźniki różnicy temperatur między ciepłym a zimnym, urządzenie bezbłędnie określi ciepły przedmiot. I nie tylko wykryje, ale przy użyciu dużych wojskowych systemów nadzoru i celowników karabinowych będzie to działo się z odległości prawie tysiąca jardów. Jednocześnie kamera termowizyjna nie potrzebuje światła, aby Cię „zobaczyć”. Mimo ulewy, gęstego śniegu, mgły i burzy, które znacznie zmniejszają zasięg sprzętu, nadal będziesz w zasięgu ręki. Czy można więc ukryć się przed urządzeniem wyposażonym w tak zaawansowaną technologię?

Co to jest technologia termowizyjna?


Istnieje pojęcie „podpisu cieplnego. Można to wytłumaczyć jako jakiś zakorzeniony dogmat faktu. Im gorętszy przedmiot, tym więcej ciepła emituje. Jeśli zdecydowałeś się na kawę rano i zapomniałeś o tym, skosztowałeś ledwo ciepłego napój i po chwili zaparzył drugi napój. Na czym skończyło się, oprócz rozczarowania i przyjemności? Zgadza się, sygnatura cieplna dwóch przedmiotów o różnych długościach fali lub promieniowanie cieplne. Filiżanka gorącej wrzącej wody da krótką falę przy wysokiej częstotliwości tego promieniowania w widmie emitowanego ciepła. I odwrotnie. Na podstawie tych danych analiza „wyrysuje" obiekt w jego barwnej świetności temperatury. Gdzie czerwony, pomarańczowy i żółty wskazują na gorące punkty, a czarny i niebieski , odpowiednio, zimnych punktów. Bez kamery na podczerwień, zwanej także „kamerą termowizyjną”, nigdy tego nie zobaczymy.
Ludzkie oko nie odbiera promieniowania podczerwonego. Dlatego powstała kamera termowizyjna, w której zamienia obraz podczerwony obiektu niewidocznego na obraz widzialny na fotokatodzie. Ta technologia jest szeroko stosowana w nauce, technologii i prawie we wszystkich dziedzinach życia. W medycynie powszechne stało się stosowanie tej technologii w leczeniu różnych chorób. Obrazowanie termowizyjne znalazło również zastosowanie w budownictwie, produkcji rolnej, przemyśle i innych gałęziach przemysłu. Jednocześnie nie ma wątpliwości, że najbardziej poszukiwane urządzenia telewizyjne z najnowszymi modyfikacjami są w służbie jednostek specjalnych i usług unikalnych. Urządzenia te nie dają ani jednej szansy obiektowi obserwacji, by wątpić, że pozostanie niezauważony. Ale czy tak jest? Czy żadna ilość środków zaradczych nie uchroni nas przed wszystkowidzącym skanerem ciepła? Okazuje się, że nie wszystko jest takie jednoznaczne.

Jak ukryć się przed technologią termowizyjną?


Po zapoznaniu się z zasadą obrazowania termicznego i jego możliwościami, zrozumiesz, co zrobić, gdy istnieje realne zagrożenie „świeceniem się” na wyświetlaczu czujnika i jak uniknąć wykrycia. Na początek spróbujmy nakreślić główne punkty, które pomogą Ci wybrać kierunek osłony przed promieniowaniem cieplnym. Tak więc ciepło emitowane przez twoje ciało nie przenika przez wszystkie obiekty. To zachęcająca wiadomość. W doskonałych filmach akcji główni bohaterowie uciekają przed upałem, obficie okrywając się błotem lub zakładając pianki. Dobry produkt, który nie ma nic wspólnego z prawdziwym życiem. Błoto rozgrzeje się nieco szybciej niż twoje ciało „przeniesie” swoje ciepło na piankę. I to wszystko. Zacznijmy więc od zwykłej wody. Wiele przezroczystych substancji w obszarze widzialnym jest całkowicie nieprzezroczystych dla promieniowania podczerwonego. Obiekt ciepłokrwisty znajdujący się pod kilkoma centymetrami wody jest niewidoczny dla promieniowania podczerwonego. Infrastruktura, ściany, sufity i tym podobne. Różne materiały w różny sposób oddają ciepło. Wierzyć, że można wtopić się w ścianę przebraną za cegłę, byłoby błędem. A jeśli pomyślisz, że na tle np. krzewów, których temperatura odpowiada temperaturze twojego ciała, staniesz się niewidzialny. To będzie kolejny błąd. Nie popełnij kolejnego błędu przy wyborze miejsca do ukrycia. W ciepłe i upalne dni można znaleźć bezpieczne miejsce, np. kryjąc się za żelbetowymi produktami, płytami podłogowymi i konstrukcjami budowlanymi, które dobrze „wchłaniają” ciepło. Za konstrukcje budowlane należy uważać solidne ściany nośne, płyty żelbetowe, bloczki betonowe itp., a nie lekkie i wewnętrzne przegrody ceglane. Jeśli znajdziesz budynek z wywietrznikiem gorącego powietrza, zyskaj niewielką szansę na chwilowe wytchnienie. Maskując się w pobliżu, pozostaniesz niezauważony, ponieważ temperatura wypompowywanego powietrza będzie wyższa niż ciepło wytwarzane przez twoje ciało.
Szkło. Panuje powszechne przekonanie, że chowanie się za szkłem to dobry pomysł. Uważa się, że promieniowanie cieplne odbija się od niego jak od lustra, a jeśli tak, to stajesz się nieosiągalny dla kamery termowizyjnej. Jest w tym trochę prawdy, ale nie w naszym przypadku. Musisz zgodzić się, że szkło nigdy nie było przeszkodą dla konwencjonalnej optyki. A biorąc pod uwagę, że większość nowoczesnych rozwiązań łączy systemy obserwacji termicznej i optycznej, szanse na pozostanie niewidzialnym są równe zeru.
Zima. O tej porze roku termowizja jest doskonała w każdej modyfikacji i prawie bezbłędnie identyfikuje ciepłe obiekty na tle chłodów. Jednak każda chmura ma srebrną podszewkę. Jeśli zostaniesz zakopany głęboko w zaspie śnieżnej, znikniesz z ekranu termowizyjnego. W obecności śniegu zimno będzie twoim zbawieniem.
W rozpaczliwej sytuacji, jeśli sprawa sprzyja, eksperci doradzają podjęcie nieszablonowych rozwiązań. Na przykład utwórz tło termiczne, tworząc źródło lub kilka źródeł ciepła. Podpal wszystko, co może się palić. Opony, śmieci, szmaty, paliwo i smary. Im jaśniej, tym lepiej. Stworzy to barierę cieplną i nierozwiązywalny problem dla urządzenia termowizyjnego, a także szansę na pozostanie niewykrytym.
I jeszcze jeden ważny punkt. Omawiając ten temat, często słyszałem, że panaceum na wszelkie problemy to pianki, odzież arktyczna, suche skafandry, koce kosmiczne, różne koce z folią odblaskową i nie tylko. Z całej tej listy można wziąć pod uwagę tylko koc kosmiczny. I to pod warunkiem, że do kamuflażu należy położyć się w zagłębionym miejscu i szczelnie od góry przykryć kocem, zamykając wszystkie możliwe szczeliny. W takim przypadku ciepło uwalniane przez ciało będzie „odpychane” od wewnętrznej powierzchni koca i powraca.
Niewątpliwie technologia termowizyjna rozwija się, rozszerza i staje się coraz bardziej wyrafinowana. To prawda. Ale prawdą jest też, że to zaprogramowana kamera, która wykonuje swoją pracę sumiennie i skrupulatnie. A ty, w przeciwieństwie do komputera pierwszej klasy, jesteś obdarzony wiedzą i jasnym zrozumieniem algorytmu dzieła tego cudu technologii. A pytanie to tylko chęć i czas na ostateczny wybór środków i metod tworzenia tej techniki. Doradziliśmy Ci kilka opcji. Reszta jest w Twoich rękach.

Używamy plików cookie, aby ułatwić korzystanie z naszej strony internetowej. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookie.
Dowiedz się więcej o ustawieniach plików cookie Polityka prywatności Zrozumiany